Miłość nie ma czasu przeszłego.
Kolejna filiżanka,
w innym życiu może piłabym ją przy Tobie, u Ciebie.
Ty nie trujesz się kofeiną.
Może to było tylko złudzenie,
błędne przekonanie, że dając mi siebie, dajesz mi szczęście.
Wmawiając sobie, że jestem silna, rozpadam się coraz bardziej, coraz łatwiej i częściej.
Każde spotkanie Ciebie, to o spotkanie za dużo.
Każda rozmowa z Tobą, to o rozmowę za dużo.
odchodząc życzyłeś mi szczęścia,
nie potrafię go znaleźć bez Ciebie.
Czasem w ludziach przypadkowo spotkanych odnajduję fragmenty Ciebie,
ale nikt nie ma tego spojrzenia, takich oczu,
w których mogłam wyczytać jedno słowo : Zrozumienie.
Żałuję, że nie zrobiłam Ci żadnego zdjęcia,
miałabym coś Twojego, należącego tylko do mnie od samego początku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz