wtorek, 18 września 2012

It's not easy.


Przez jakiś czas jesteś dla mnie, przy mnie, ze mną, całujesz, przytulasz, wpatrujesz się we mnie, opowiadasz, starasz się zrozumieć moje milczenie. A ja milczę z obawy, że powiem Ci zbyt wiele.



Wiesz, milczę, bo tak cholernie nie chcę tego spieprzyć.
...

Zjawiasz się znów, nagle po ponad pół roku i wydaje Ci się, że przyjmę Cię z otwartymi ramionami.
Nie rozumiem dlaczego miałabym znów tego chcieć.
Kiedyś rozpaczliwie chciałam Twojej obecności w moim życiu, ale szybko zdałam sobie sprawę z tego, że nasze priorytety rozmijają się. bardzo.

Czego teraz chcesz ? Gdy mnie bardziej interesuje czapka z H&M w panterkę.
To nie fair, przez to, co najbardziej bolało musiałam przechodzić całkiem sama. Nikt nie wiedział, co powiedzieć. Aż jednej imprezowej nocy pojawił się ktoś, kto wiedział, chciał i jest do dziś.
Nie wiem, jak powiedzieć Ci, nie jestem w tym dobra. Nie wiem, ale proszę odejdź. To, co teraz czuję jest związane zupełnie z kimś innym.

poniedziałek, 17 września 2012

Simply be mine.



Mogłabym Ci powiedzieć, tak naprawdę od serca, że zwyczajnie Cię rozumiem.
Przecież miałam jeśli nie tak samo to z pewnością bardzo podobnie. 
Przeszłości nie należy rozdmuchiwać - nauczyłeś mnie tego. 
Każda rozmowa z Tobą czegoś mnie uczy. Tak cenne dla mnie są to słowa i gesty.
Doceniam to, nawet patrząc na Twoje zdjęcie na ekranie laptopa i wyświetlaczu mojego smartfona.

jesteś - to jest najważniejsze. Twoja obecność daje mi siłę.

sobota, 15 września 2012

bad girls do it well.

To nie jest łatwe, ale można z tym walczyć. nie poddawać się na starcie.
Może wystarczy zwyczajnie iść do przodu? A nie sterczeć w jednym i tym samym miejscu?
Nie rozwijasz się, stojąc. Udając przed całym światem i oszukując samą siebie, że jest tak jakbyś chciała.
Otóż nie jest. I wiesz, mało tego, nigdy już nie będzie.
Los nie skory do tego by się odwracać, ale Ty odwracasz się miliony razy, idąc przodem, przed Nami.
Zostaw to, daruj sobie. Przestań.
Spierdalaj.






czwartek, 13 września 2012

sobota, 8 września 2012

czwartek, 6 września 2012

I said I wouldn't care

The first what I said was I wouldn't care at all but I suddenly lost all of control .
I need you in my life, your presence .


sobota, 1 września 2012

even if I pretend

I can't sleep, I can't live in logical and well-organized way. In the middle of the night all the memories come back. 

One day I'll leave it all, I'll forget about sleepless nights and tears and I'll do it only for you 'cause I guess my feelings are fucking tacky, they're not something special and  I'm not sure if I can change myself only for me and because of it  I hope you'll be my strength.